2008/11/24

Dziurawe wieże

Ratusz chce, by na działce przy ul. Emilii Plater 29 stanęły dwa ponad 200-metrowe biurowce. Dziś stoi tam liceum Hoffmanowej.
Projekt nazywa się Porta Varsowia. Porta, czyli brama, która połączy nowoczesną architekturę Zahy Hadid z naznaczonym historią kościołem św. Piotra i Pawła – tłumaczy Aleksander Mirek z krakowskiej pracowni Kontrapunkt V-Projekt, która na zlecenie miasta wykonała projekt koncepcyjny. – Urzędnicy chcą sprzedać grunt wraz z warunkami zabudowy.
Ślady po kulach
Obecnie na działce przy Emilii Plater stoi LO im. Hoffmanowej. Ratusz planuje przenieść placówkę do szkoły samochodowej przy ul. Hożej. Dowiedzieliśmy się, że miasto wyceniło działkę na 300 mln zł.
W oparciu o warunki zabudowy przygotowane przez krakowską firmę wydawane zostanie pozwolenie na budowę. – Łatwiej sprzedać działkę, o której wiadomo co można na niej wybudować – tłumaczy Łukasz Madej, analityk rynku nieruchomości z firmy Pro Development.
Koncepcja, przygotowana przez krakowską firmę, jest bardzo rozbudowana symbolicznie. Otwory w elewacji od strony wschodniej mają przypominać dziury po kulach – pamiątka po wojnię. Natomiast liny łączące dwie wieże będą pełnić funkcję stelażu dla okolicznościowych dekoracji, np. zwiazanych z obchodami rocznicy Powstania Warszawskiego.
Konstrukcja budynków ma być nowatorska. Wszystkie media i instalacje miałyby być ukryte w ścianach grubych na sześć metrów. Z kolei piętra byłyby różnej wysokości – im wyższa kondygnacja, tym wyższe. Elewacja jednego z biurowców została zaprojektowana jako wklęsła – dzięki temu nie przysłoni planowanej przy Chałunińskiego wieży Zahy Hadid. Więcej o projekcie nie wiadomo. – Zapraszamy na konferencję prasową w piątek – usłyszeliśmy w biurze prasowym.
Architekci: to koszmar
Nie udało nam się dowiedzieć dlaczego ratusz zaangażował do opracowania projektu mało znaną pracownię z Krakowa. Kontrapunkt ma na swoim koncie takie sukcesy jak wyróżnienie w konkursie na lotnisko w Świdniku, czy trzecie miejsce w konkursie na projekt nowego terminala w podkrakowskich Babicach. Krytycy architektury również nie wyrażaja się o projekcie zbyt przychylnie.
– To koszmar – usłyszeliśmy w polskim oddziale AICA (International Association of Art Critics).
Życie Warszawy
Maciej Czerski

Brak komentarzy: