2009/03/02

Komisja ds. niegospodarności na Ursynowie?

Przez karygodnie zaniedbanie ursynowskich urzędników Warszawa straciła 74 mln zł. To największa afera w historii warszawskiego samorządu, trzeba powołać komisję nadzwyczajną do jej zbadania - ogłosili w niedzielę liderzy warszawskiego PiS
Chodzi o ujawnione przez nas kulisy procesu miasta z firmą Mostostal Export, która zbudowała halę widowiskowo-sportową na Ursynowie z dwuletnim opóźnieniem. Zgodnie z zapisami kontraktu powinna za spóźnienie zapłacić miastu 74 mln zł.
Nie musi dać jednak ani złotówki, bo pełnomocnik miasta w lutym 2007 r. z niejasnych powodów zgodził się na zawieszenie postępowania egzekucyjnego w sądzie, a potem zwlekał z wnioskiem o jego wznowienie półtora roku. Gdy go wreszcie go złożył, okazało się, że sprawa się przedawniła. W piątek napisaliśmy, że niekorzystne dla miasta orzeczenie w tej sprawie wydał sąd apelacyjny.
Na reakcję opozycyjnego w Warszawie PiS nie trzeba było długo czekać. W niedzielę w południe pod ratusz przy pl. Bankowym zjechali czołowi działacze tej partii. - Do wyjaśnienia tej sprawy trzeba powołać doraźną komisję w Radzie Warszawy - oświadczyli zgodnie Mariusz Błaszczak, szef warszawskiego PiS, i Marek Makuch, lider tej partii w radzie miasta.
Jednak PiS nie ma większości w Radzie Warszawy, a dominujące kluby PO i Lewicy najpewniej speckomisji nie powołają. Może za to ona powstać w radzie Ursynowa. Tu koalicja PO-Lewica ma nieznaczną przewagę.- Uchwałę o powołaniu speckomisji da się u nas przeforsować. To zresztą lepsze rozwiązanie: ursynowscy radni będą pracować nad dokumentami znajdującymi się w urzędzie naszej dzielnicy - mówi Piotr Guział (SdPl), lider opozycji w radzie Ursynowa.
Kolejnym krokiem ursynowskiej opozycji będzie pewnie próba odwołania burmistrza Menciny. - Platforma powinna cofnąć mu rekomendację. Jeśli tego nie zrobi, będzie to oznaczało, że Hanna Gronkiewicz-Waltz bierze na siebie odpowiedzialność za stratę 74 mln zł - mówi Guział. I ostrzega: - Jeśli Platforma sama burmistrza nie wyrzuci, zrobią to radni Ursynowa.
Gazeta Stołeczna
Jan Fusiecki

Brak komentarzy: