Minister kultury Bogdan Zdrojewski powołał wczoraj do życia Muzeum Westerplatte, które w przyszłości stanie się częścią Muzeum II Wojny Światowej. Dyrektorem placówki został radny PO Maciej Krupa.
Zarządzenie, na podstawie którego powstanie muzeum, Zdrojewski podpisał wczoraj na konferencji prasowej, kończącej poranne uroczystości na Westerplatte.
- Muzeum II Wojny Światowej, Europejskie Centrum Solidarności i Muzeum Westerplatte mają w przyszłości stanowić logiczną całość, odzwierciedlają najważniejsze polskie doświadczenia - mówił premier Donald Tusk.
Szef Rady Ministrów podkreślił, że nad kształtem Muzeum II Wojny Światowej będzie jeszcze dyskusja, ale projekt Muzeum Westerplatte jest już bardziej skonkretyzowany i rząd bierze odpowiedzialność za tę inicjatywę, bo choć powstaje w Gdańsku, ma charakter ogólnonarodowy. Za rewitalizację Westerplatte odpowiedzialny jest minister Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera.
- Rozpisaliśmy już dwa konkursy. Pierwszy, architektoniczny, na projekt budynku wystawienniczego - poinformował minister Nowak. - Drugi na koncepcję i przygotowanie wystawy plenerowej na 2009 rok. W przyszłym roku budynek wystawienniczy nie będzie jeszcze gotowy, ale wystawa plenerowa - tak.
Projekt zakłada odbudowę wojskowej składnicy tranzytowej z zachowaniem granic i charakteru z 1 września 1939 r. Siedem dni obrony placówki przed hitlerowcami ma być ukazane poprzez losy autentycznych bohaterów. Tło mają stanowić relikty obrony, te istniejące - Mewi Szaniec, elektrownia, placówka "Fort", wartownia nr 1 - oraz te, które mają zostać jak najszybciej odbudowane, czyli brama kolejowa, ceglany mur i magazyny amunicyjne. Zwiedzający mają mieć dostęp do wszystkich obiektów.
Na czele komitetu organizacyjnego obchodów 70. rocznicy wybuchu wojny, jak wczoraj poinformowano, stanie Bogdan Zdrojewski. Z kolei przewodniczącym komitetu honorowego obchodów został prof. Władysław Bartoszewski, pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego. Do tego grona dochodzi 29-letni radny PO Maciej Krupa. Jak ustaliliśmy, został p.o. dyrektora placówki i poprowadzi wielomilionowy proces inwestycyjny. Dopiero po zrealizowaniu przedsięwzięcia zostanie rozpisany konkurs na to stanowisko.
- Moim zadaniem będzie organizacja przedsięwzięcia - mówi Krupa i zaraz dodaje: - Nie mam doświadczenia, ale czuję się przygotowany.Krupa przez trzy lata kierował biurem poselskim Sławomira Nowaka i przez rok był zatrudniony w biurze certyfikatów Polskiego Rejestru Statków. Kontynuuje studia doktoranckie na wydziale zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego.
Minister Nowak: - Maciek ma niezwykły talent organizacyjny. Poza tym potrzebuję kogoś zaufanego na tym stanowisku.
- Ciężko komentować, bo zupełnie tego pana nie znam - mówi Jarosław Sellin, poseł niezależny, minister kultury w rządzie PiS, który zapoczątkował prace nad powstaniem muzeum. - Martwię się tylko, że decyzja ta oznacza inne usytuowanie Mariusza Wójtowicz-Podhorskiego [szef Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej Wojskowej Składnicy Tranzytowej, scenarzysta i pomysłodawca komiksu o Westerplatte - red.], który został już powołany na to stanowisko za rządów PiS. To człowiek, któremu mocno zaufaliśmy ze względu na jego zasługi na rzecz rewitalizacji tego miejsca.
Wójtowicz-Podhorski nie komentuje sprawy. Wypowiada się za to Ministerstwo Kultury.- Decyzja dotycząca stanowiska dyrektora muzeum nie została jeszcze podjęta. Ale pan Krupa jest jednym z trzech kandydatów - mówi Iwona Radziszewska, rzecznik resortu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Katarzyna Włodkowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz