Miejski radny Piotr Więckowski poczuł się urażony słowami posła Janusza Palikota, które wypowiedział w programie "Misja specjalna". Pełnomocnikiem radnego jest... Roman Giertych.
Lider lubelskiej Platformy Obywatelskiej jest na wojennej ścieżce z radnym od dawna. Wszystko za sprawą inwestycji Echo Investment na górkach czechowskich. Przypomnijmy, że Więckowski jest radnym bezpartyjnym ale należącym do klubu radnych PiS. Z PO został wyrzucony na wniosek Palikota w połowie grudnia ubiegłego roku. To kara za głosowanie przeciwko zmianie planu zagospodarowania przestrzennego, który umożliwiłby kieleckiej firmie Echo wybudować na Czechowie galerie handlową. W połowie marca Krajowy Sąd Koleżeński PO odrzucił odwołanie Więckowskiego w sprawie wykluczenia go z szeregów partii.
26 marca TVP 1 wyemitowała program "Misja Specjalna". Jej tematem była inwestycja kieleckiej firmy w Lublinie. Jednym z bohaterów reportażu był właśnie Więckowski. W złym świetle dziennikarze przedstawili Palikota i innego radnego PO Pawła Bryłowskiego. Właśnie im miało zależeć na tym żeby Echo weszło na górki. - Byłem poddawany różnym socjotechnikom przez radnych, którzy wykonywali polecania pana posła Palikota - zeznał Więckowski przed kamerą, ale szczegółów nie podał. Później opowiadał o zdarzeniu, do którego miało dojść w wieczór wyborczy, kiedy prezydentem miasta został Adam Wasilewski. - Przypadkowo znalazłem się w domu posła Palikota - mówił. Twierdził, że oprócz niego i gospodarza byli tam jeszcze Wasilewski i radny Dariusz Piątek (PO). - Pierwsze słowa, jakie padły, to było stwierdzenie, że trzeba coś zrobić w sprawie górek czechowskich. Zmroziło mnie to wtedy i tylko interwencja Dariusza Piątka, który mnie wyciągnął za rękaw z tarasu, powstrzymała mnie przed wszczęciem awantury - relacjonował Więckowski.
Palikot w odpowiedzi zaznaczył, że radnego do domu nie zaprasza. A zdarzenie nie miało miejsca. Powiedział też, że Piątek i Więckowski jako developerzy mają własne zamiary co do górek. I właśnie tym wątkiem powinna zająć się prokuratura. Te słowa uraziły radnego, który złożył akt oskarżenia w sprawie karnej o zniesławienie. Zapowiada, że za kilka dni do kancelarii Sejmu wpłynie wniosek o uchylenie Palikotowi immunitetu. Więckowski w swej walce z posłem znalazł sprzymierzeńca - Romana Giertycha, który jest pełnomocnikiem radnego. Giertych to były minister edukacji narodowej często krytykowany przez Palikota. Były poseł jest także reprezentantem byłej żony lidera PO. Ta z kolei oskarża go o ukrycie pokaźniej części majątku na Karaibach. Tę sprawę bada lubelski sąd.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
Autor: Sławomir Skomra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz