2008/04/28

Polityczny skok na przedsiębiorstwa

Jacek Kozłowski wymienia szefów firm podległych Urzędowi Wojewódzkiemu. Posady stracili już zarządcy w PZL WZM i Meblach Emilia. To nie koniec W piątek do Urzędu Wojewódzkiego został wezwany Krzysztof Wojdak, zarządca SPHW Meble Emilia. Tam wręczono mu wypowiedzenie.

Wojdak był zarządcą niemal rok. Na to stanowisko powołał go ówczesny wojewoda Jacek Sasin (PiS). Nowym szefem firmy, która w ub.r. po raz pierwszy od wielu lat zanotowała zysk operacyjny, został Krzysztof Żabiński, szef Urzędu Rady Ministrów w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego oraz wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Hanny Suchockiej.

Przed tygodniem wojewoda odwołał zarządcę komisarycznego PZL WZM Pawła Terleckiego, też powołanego na stanowisko przez Sasina. – Pracownica firmy, która robiła u nas audyt, mówiła, że mam świetne kwalifikacje do zarządzania, ale nie może rekomendować mnie na to stanowisko. Już wiedziałem, co się szykuje – mówi Terlecki.

Na początku tego roku Terlecki złożył wniosek o komercjalizację przedsiębiorstwa. – Obawiam się, że moje odwołanie ma z tym związek, bo gdyby doszło do przekształcenia firmy, to zgodnie z przepisami miałbym zapewniony fotel prezesa i przez dwa lata nie można mnie by było odwołać – uważa były zarządca PZL WZM.

Terleckiego zastąpił Jerzy Zieliński, kanclerz loży warszawskiej w Business Centre Club, a od trzech lat doradca zarządu w STOEN i Bumar.Politycy PiS uważają, że jeśli firmy mają dobre wyniki, to ich kierownictwa nie powinno się zmieniać.

– Fachowa kadra powinna mieć stabilność pracy. Nie powinno być tak, że po zmianie rządu menadżerowie tracą stanowiska, bo trzeba je zapewnić osobom z tego samego obozu politycznego – mówi Karol Karski, poseł PiS.

Jacek Kozłowski odpiera te zarzuty. – Do zmian doszło w firmach, które nie miały zadowalających wyników – tłumaczy. Dodaje, że nawet gdy nowi szefowie nie mają doświadczenia w branżach, do których trafili, to znają się na zarządzaniu i zawsze mogą wspomóc się specjalistami.

Wojewoda zapowiada zmiany w kolejnych firmach. Ich nazw nie chce ujawnić. Z naszych informacji wynika, że chodzi o PKS Warszawa oraz Dipservice.

Źródło : Życie Warszawy
Janina Blikowska

Brak komentarzy: