Radny Krzysztof Nowak z Tarnowa został zawieszony na dwa lata w prawach członka partii. Taką decyzję podjął Krajowy Sąd Koleżeński po tym, jak „Rz” poinformowała o liście Nowaka do Tuska. Radny oskarżał szefa PO o łamanie statutu, który nakazuje zwoływanie Rady Krajowej przynajmniej raz na pół roku. Radny juŻ wcześniej także krytykował władze partii.
- Zdaniem sądu niedopuszczalne było komentowanie na zewnątrz tego, co dzieje się w partii – mówi Nowak. – Uznali, że moja krytyka Aleksandra Grada i list narażają na szwank wizerunek PO. Ale to nierówne standardy, bo Palikot też krytykował Grada i nic mu się za to nie stało.
- Sąd uznał, że wypowiedzi Nowaka oczerniające PO i kwestionujące decyzje władz zasługują na karę – mówi Wiktor Tyburski, szef Krajowego Sądu Koleżeńskiego.
- Ja bym go najchętniej wyrzucił, ale mamy trójpodział władz i to sąd decyduje – dodaje Paweł Graś, zastępca sekretarza generalnego PO.
Nowak zapowiada, że mimo zawieszenia zamierza nadal walczyć, by w partii „powrócił pluralizm”.
agiel
Rzeczpospolita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz