Funkcjonariusze CBA zażądali od warszawskiego szpitala dokumentów dotyczących wartych kilka milionów złotych przetargów, które nadzorowała była wicedyrektor Wiesława Sawicka. Wygrała je firma używająca tego samego numeru telefonu, co spółka żony ministra rolnictwa z PSL - pisze "Rzeczpospolita".
Centralne Biuro Antykorupcyjne zwróciło się do władz Szpitala Dziecięcego im. prof. dr. J. Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej w Warszawie o przekazanie dokumentacji niektórych przetargów. Chodzi m.in. o zamówienia z lat 2005 – 2007, kiedy wicedyrektorem placówki była żona obecnego ministra rolnictwa Marka Sawickiego z PSL. Nadzorowała ona przetargi jako osoba odpowiedzialna za sprawy ekonomiczno-administracyjne.
– Mogę tylko powiedzieć, że trwają czynności analityczne związane z przetargami w tym szpitalu – potwierdza Temistokles Brodowski, rzecznik CBA.
Funkcjonariuszy Biura zaniepokoiło, że z prawie 30 przetargów dotyczących robót remontowo-budowlanych siedem – opiewających w sumie na kilka milionów złotych – wygrała firma budowlana Velder.
Dwie firmy pod jednym adresem Co łączy Wiesławę Sawicką z firmą Velder? Żona ministra rolnictwa jest udziałowcem i wiceprezesem spółki Sawimed, której siedziba – jak wynika z Krajowego Rejestru Sądowego – mieści się pod warszawskim adresem ul. Zawodzie 20. Ten sam adres widnieje również w dokumentach firmy Velder. Obie spółki mają nawet ten sam numer telefonu. Udziałowcami Sawimedu oprócz Sawickiej są Janusz Grządko i Grażyna Rondzio. Oboje zasiadają w zarządzie firmy Velder.
Co na to władze szpitala? Dyrektor Paweł Chęciński przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim, a jego zastępca Wojciech Pawłowski nie chciał komentować całej sprawy.
Rozmawiać nie chcieli także prezes Velderu Janusz Grządko i sama Wiesława Sawicka.
Jej mąż Marek Sawicki sprawę komentuje krótko: – Żona nie ma sobie nic do zarzucenia. Dobrze, że sprawę badają, bo nie będzie później żadnych niedomówień.
Tanie grunty od męża
To jednak nie koniec kontrowersji wokół Wiesławy Sawickiej. W październiku 2007 roku "Gazeta Polska" ujawniła, że spółka Sawimed kupiła po atrakcyjnej cenie grunt w gminie Repki. W latach 1990 – 1996 r. wójtem był tam Marek Sawicki.
Najpierw ponad 2 hektary ziemi wraz z budynkami o powierzchni około 1 tys. mkw. za 126 tys. zł nabyła firma Velder. Następnie odsprzedała nieruchomości za niecałe 25 tys. zł więcej spółce Sawimed.W sąsiedniej gminie o połowę mniejszą nieruchomość dziesięć razy drożej.
mac//kwj
tvnwarszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz