2008/12/17

Nominacja do "Nogi od Stołka" - Lech Jaworski, prezes należącego do samorządu województwa Max Filmu

Lech Jaworski otrzymuje nominację za "wykurzenie" z Luny SPInki, która przez ostatnie lata promowała w niej ambitny repertuar kina europejskiego i artystycznego.
Jego decyzja była nieodwołalna - spółka sama poprowadzi kino Luna. Nie pomogło 13 tys. podpisów bywalców kina przy Marszałkowskiej, którzy stanęli w obronie dotychczasowej ekipy z SPI. Nie pomogła budowana konsekwentnie marka SPInki, która postawiła na kino ambitne, ani to, że firma należąc do Europejskiej Sieci Kin, zobowiązała się wyświetlać głównie kino europejskie.
Rozstanie z SPI Jaworski tłumaczył długami, które sięgały 300 tys. zł. Prowadzący SPInkę przekonywali, że niekomercyjna oferta Luny nie przyciągnie tłumów. Prosili o rozłożenie długów na raty. Nic z tego. Jesienią ekipę SPI zastąpiła więc polityczna ekipa Max Filmu.
Filmowa spółka to od lat miejsce politycznych synekur i odbicie układu sił w sejmiku województwa, któremu kolejną kadencję przewodzi PSL-owski marszałek Adam Struzik. Posady dostają tam polityczni współpracownicy ludowców. Z takiego klucza wywodzi się też Lech Jaworski. Dawniej związany z ZChN i Markiem Jurkiem w kampanii 2006 r. postawił na Hannę Gronkiewicz-Waltz. Jest dziś radnym Warszawy, wykłada też prawo na UW. Do Max Filmu dostał się dzięki Platformie, która jest koalicjantem PSL w sejmiku województwa. Prezesura miała mu zrekompensować usunięcie ze stanowiska szefa rady Warszawy.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
iwo

Brak komentarzy: