2012/07/31

Ciepłe posadki na państwowych stołkach

Ogromna skala nepotyzmu i kolesiostwa wśród radnych warszawskiej PO. Trzy czwarte z nich, poza etatami w dzielnicy, ma pracę w instytucjach zależnych od partyjnych kolegów z podwójnymi pensjami opłacanymi z miejskiej kasy. Znaczną większość z nich zatrudniono w instytucjach skarbu państwa już po tym, jak zostali radnymi. 

Praktycznie każdy warszawski radny Platformy jest zatrudniony na lukratywnym stanowisku w jednostkach publicznych podległych PO lub PSL - mówi radny PiS-u Maciej Maciejowski. 

Anna Nehrebecka-Byczewska, radna PO, pracuje w Teatrze Polskim, który podlega samorządowi województwa mazowieckiego.
Z kolei Lech Jaworski jest radnym PO, a jednocześnie szefem Max-Filmu, spółki samorządu województwa mazowieckiego zarządzającej sześcioma kinami, także na terenie stolicy. Wcześniej był wiceszefem Agencji Rozwoju Mazowsza. Piotr Kalbarczyk - prowadzi własną działalność gospodarczą w branży budowlanej. W oświadczeniu majątkowym za 2011 r. wykazał brak dochodów, choć jest akcjonariuszem większościowym w czterech spółkach. W rubryce dotyczącej posiadanego majątku wpisał m.in. sześć domów. Jego firma Aluglass-Realizacja dostała bez przetargu kontrakty przy wykańczaniu Stadionu Narodowego. 

Radni PO ulokowali się też w spółce Mazowiecki Regionalny Fundusz Pożyczkowy. Doradcą zarządu jest Michał Bitner, a do władz spółki należy Lech Jaworski. Jest on członkiem rady nadzorczej Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Pieniądze z miejskiej kasy bierze też Małgorzata Żuber-Zielicz za wiceszefowanie Muzeum Sportu i Turystyki. 

Niemal wszyscy radni dzielnicy Śródmieście są zatrudnieni na lukratywnych stanowiskach zasilanych z miejskiej kasy. I tak: Hubert Aszyk jest zatrudniony w spółce Gminna Gospodarka Komunalna Ochota, Agnieszka Gierzyńska-Kierwińska (żona posła PO Marcina Kierwińskiego) pracuje w Fundacji Rozwoju Edukacji zasilanej z pieniędzy MEN. Radna Agnieszka Grudziąż i Paweł Martofel mają etaty w Mazowieckim Urzędzie Marszałkowskim, Daniel Łaga w Urzędzie Pracy, a Krzysztof Pietrzykowski w Ministerstwie Kultury. Grzegorz Rogólski jest prezesem Fundacji Centrum Promocji Miast, a Marcin Rolnik dorabia w Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. 

Na Ursynowie ośmiu z jedenastu radnych klubu Platformy Obywatelskiej zasiada w instytucjach zależnych od partyjnych kolegów. Były burmistrz Ursynowa, a obecnie radny dzielnicy Tomasz Mencina dorabia w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Anna Krzepkowska, od kiedy została radną, ma drugi etat w Sejmie RP. Podobnie Krystian Malesa - członek biura europoseł Danuty Huebner. Reżyser Marek Wiernik pracuje w Radiu dla Ciebie, rozgłośni należącej do spółki Polskie Radio. Sylwia Krajewska pracuje dodatkowo w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. Również nieruchomościami, tyle że w Mazowieckim Zarządzie Nieruchomościami, który podlega pod Urząd Marszałkowski, zajmuje się radny Ryszard Zięciak. Pod UM podlegają też Wojewódzki Urząd Pracy, w którym zatrudnienie znalazł radny Tomasz Sieradz, oraz Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych (MJWPU), w której etat ma Anna Mioduszewska. 

MJWPU to ciepły kącik dla kilkudziesięciu radnych i członków klubu warszawskiej Platformy. Znaleźli tam drugi etat politycy właściwie ze wszystkich dzielnic i ściągnęli ze sobą rodziny i przyjaciół. Wszystkie etaty są opłacane z naszych podatków. Wymienienie wszystkich nazwisk zajęłoby zbyt dużo miejsca, oto więc kilka z nich, losowo wybranych: Justyna Adamek, Maria Porębowicz, Michał Suliborski - radni PO na Pradze-Południu, Renata Michałowska, Michał Jamiński, Krzysztof Miszewski - radni PO Targówek, Małgorzata Laskus - radna PO na Mokotowie, Ilona Soja-Kozłowska i Robert Wróbel - radni PO na Bielanach, Joanna Tracz-Łaptaszyńska - radna PO na Woli.

Podwójne pensje od skarbu państwa biorą także radni dzielnicy Praga-Północ. Specjalny etat stworzono podobno dla syna posłanki PO Alicji Dąbrowskiej. Marcin Dąbrowski odpowiedzialny za zagospodarowanie podwórek zarabia ponad 7 tys. zł. w praskim Zakładzie Gospodarowania Nieruchomościami. Podwójny etat mają też inni radni Pragi-Północ. Barbara Kwaśniewska w praskim urzędzie pracy, Piotr Pietruszyński w stołecznym Muzeum Łazienki Królewskie, natomiast Andrzej Siborenko w zarządzie Praskich Terenów Publicznych. Więcej chętnych do podwójnej pensji jest w dzielnicy Targówek. Jędrzej Kunowski jest zastępcą biura sprzedaży Warszawskiego Holdingu Nieruchomości. Joanna Mroczek pracuje w Przedsiębiorstwie Oczyszczania Miasta, natomiast Bartosz Szajkowski w lokalnym ośrodku sportu i rekreacji. 

Katarzyna Pawlak 
Maciej Marosz
Gazeta Polska Codziennie

Brak komentarzy: